Hej, to propozycje znanych mi i aktualnie dostępnych win prezentujących dany temat.
Lista ta będzie na bieżąco aktualizowana.
Potrzebujesz dodatkowej rekomendacji, polecajki z innego sklepu lub innego przedziału cenowego? Napisz do mnie!
Polecane wina z Burgundii
BIAŁE

Chablis budżetowo (jak na Chablis)
Chartron et Trebuchet Chablis 2023, Fine Wine, 135zł
Wino nieco skryte, ale machnij mocniej kieliszkiem i włóż głębiej nos to dostaniesz nagrodę – ładny owocowy aromat (zielone jabłko, cytrusy, odrobina brzoskwini) z akcentami ziół oraz mineralnymi, których tak chcemy wybierając chablis! W ustach ma pazura, ale też balans. Mogłoby być tańsze, ale hello! Witamy w Burgundii. Taniej ciężko o dobry przykład tego stylu.

Chablis z większym budżetem
La Chablisienne Fourchaume Chablis Premier Cru 2020, Vininova, 262zł
Dobre chablis klasy premier cru, które już teraz dobrze się pije, ale może też kilka lat poleżeć. W nosie, dość dyskretnym na pierwszy rzut oka (nosa), znajdziecie po chwili bogactwo aromatów – zielone jabłko, cytrusy, kwiaty, krzemień, a po dłuższej chwili akcenty suszonych owoców, śmietanki i dymu. Rześka kwasowość, dobra intensywność smaku, kremowy finisz.

Biała Burgundia na wypasie
Louis Latour Puligny Montrachet 2020, Vininova, 479zł
No musi być dobry biały burgund w tym rozdziale, nawet jeśli kosztuje 5 stów. A uwierz, dopiero ocieramy się o klasę premium tego regionu. Wspaniałe, wino, co tu gadać. Fenomenalny aromat łączący bogactwo owocu (jabłko, gruszka, brzoskwinia), śmietankę, masło, migdały, miód, korzenne przyprawy… ale się dzieje. Z każdą minutą co raz więcej. W ustach fantastycznie złożone, zbalansowane, eleganckie, wielowymiarowe, o długim finiszu z nutami mineralnymi. Fantastyczna kwasowość, złożoność i intensywność aromatów pozwolą mu długo rozwijać swoje aromaty i nie stracić wigoru.
CZERWONE

Czerwona Burgundia budżetowo
Cellier de Saint Jean Bourgogne Haut Cotes de Beaune 2021, Winnica Lidla, 69,99zł
Taka cena za pinota z Burgundii, w którym możemy odnaleźć charakterystyczne cechy stylu? Wchodzę w to! Ma jasną, rubinową barwę, aromat z nutami wiśni, czereśni, ziół, suszonych kwiatów i takim dziwnym, nietypowym akcentem… wiejskiego powietrza? Wyobraź sobie, że wysiadasz z auta u babci na gospodarstwie – nieopodal stoi stara drewniana szopa, za płotem rośnie las, ciut dalej czuć zwierzątka… rustykalność bejbi! Znajdzie to w tym winie – tego chcemy. W ustach lekkie, o wyraźnej kwasowości i delikatnych taninach, ale to nie jest zwykły cieniasek – intensywność smaku jest niezła, na finiszu ponownie ciekawe ziołowe nuty. Dobre na początek przygody z pinotami, jak i winami czerwonymi z chłodnego klimatu w ogóle.

Burgundia niebudżetowa
Louis Latour Gevrey-Chambertin 2019, Vininova, 468zł
Pincet złoty piękny kawalerze… No nic, chcesz mieć wysokiej klasy burgunda w piwniczce – płacz i płać. Ale może będziesz płakał drugi raz – za kilka lat, jak go otworzysz w optymalnej dojrzałości. Już teraz jest świetne – intensywne i zwiewne jednocześnie, mocne i delikatne, z nutami czerwonych owoców, suszonych owoców, ziół, korzennych przypraw, czekolady, drewna, runa leśnego… Niezwykle złożony, nietuzinkowy aromat, świetna kwasowość, dobra intensywność, zaznaczone taniny, długi finisz. Wrzuć do piwniczki i daj mu spokój na kilka lat, choć nie ryzykowałbym dłużej niż 5 – to wino proces dojrzewania już ma zapoczątkowany.